środa, 30 sierpnia 2017

Wielka Wycieczka będzie jeszcze większa [część 1 - "potwierdzone info" / Misia]

Chwilkę temu (8, czy 9 miesięcy temu) dowiedziałam się że jestem w ciąży. "Potwierdzone info" poprzedziło kilka tygodni kiepskiego samopoczucia. Życie było dobre, a mi było koszmarnie smutno. Wytłumaczyłam to sobie jednak niepokojącą sytuacją geopolityczną i niemoralną postawą ludzkości. Czułam się źle fizycznie, ale przecież znowu nie piłam na śniadanie zielonych koktajli i nie jadłam na kolację zdrowych kasz, więc to pewnie dlatego. Trochę spóźniał mi się okres, ale to akurat ze stresu wywołanego smutkiem i tym, że chciało mi się wymiotować. 

To zdjęcie to świetny żart-rebus, który zrujnuję i wytłumaczę :). Od lewej: Marcin BOCIAN, Misia 2w1, Franek)