poniedziałek, 19 grudnia 2016

Egzotycznie w domu [Misia]


Wybaczcie jakość. To pierwsze zdjęcie które zrobiłam w Brazylii w 2010 roku. Przedstawia orła, którego uszyła dla mnie na drogę Karo Koto. W tle widok z mojego pokoju w domu Clary w Sao Paulo.)

W wakacje po pierwszej klasie liceum za (ogromną dla nich kwotę) ponad 3000 zł rodzice kupili mi bilet lotniczy na obóz międzynarodowy w Finlandii. Płakałam na lotnisku i cały lot do Helsinek. Niby chciałam tam lecieć, ale kiedy to się faktycznie wydarzyło, potwornie się bałam rozstania z domem. Finlandia była na samym końcu świata i "gdyby coś poszło źle, może nigdy bym nie wróciła do siebie".